Geilo Ice Music Festival 2017

Geilo Ice Music Festival 2017Festiwal muzyki lodowej w norweskim Geilo1 organizowany jest już od dwunastu lat w pierwszą pełnię nowego roku. Specjalnie na tę okazję artyści i wolontariusze budują lodową scenę i wykonują w pełni funkcjonalne, lodowe instrumenty. Jest to jedyna taka impreza na świecie. Co nieco na ten temat pisałem już w zeszłym roku w artykule pt. Festiwal Muzyki Lodowej w norweskim Geilo2.

Emile Holba, fotograf odpowiedzialny za kontakt z mediami, umożliwił mi przekonanie się, czym tegoroczny festiwal różnił się od ubiegłorocznego.

Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017

Zasadniczą zmianą, jaka nastąpiła, była lokalizacja – nieco oddalono się od centrum miasteczka. Zrezygnowano również z dwóch scen na rzecz jednej, ale za to dużo większej. Do tego wybudowano dwa obszerne igla, w których odbywały się koncerty kameralne. Zupełnie inna była również pogoda, ale o tym później.

Festiwal w Geilo trwał cztery dni – od czwartku 9. do niedzieli 12 lutego. Mnie udało się wziąć udział w dwóch sobotnich występach i jedynym niedzielnym.

Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017

Pierwszy koncert nazywał się „Ice Music Party”. Energiczna wokalistka Sofie Tollefsbøl wykonywała muzykę z pogranicza R&B, hip-hopu i jazzu. Towarzyszyły jej lodowe bębny, lodowy bas oraz lodowe instrumenty dęte. Widzowie siedzący w pierwszych rzędach (na uformowanych z lodu siedziskach...) tylko kiwali się w rytm muzyki, natomiast z tyłu odbywały się prawdziwe tańce. Temperatura podczas tego występu wynosiła -15ºC. Mimo to zarówno artyści, jak i publiczność, bawili się świetnie. Występ trwał godzinę, po czym ludzie rozeszli się szybko w poszukiwaniu ciepła.

Aby wyświetlić obiekt zainstaluj wtyczkę: Adobe Flash Player

Drugi koncert – „Full Moon Concert” – był punktem kulminacyjnym całej imprezy3. Odbył się o północy. Tytułowy księżyc tym razem nie próbował kryć się za chmurami, natomiast temperatura spadła do -17ºC. W zeszłym roku temperatura oscylowała w okolicach 0ºC, a ludzie narzekali na zimno... Artyści, ubrani w ciepłe kurtki, czapki i rękawiczki, rozgrzewający się parującymi trunkami, dali naprawdę świetny występ. Najważniejszymi osobami występującymi na scenie byli niewątpliwie Maria Skranes – wokalistka, której delikatny głos stał się już jednym z symboli festiwalu oraz Terje Isungset – inicjator całego przedsięwzięcia. Natomiast na lodowym saksofonie grał nasz rodak – Grzech Piotrowski.

Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017
Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017zostGeilo Ice Music Festival 2017

Melodie wykonywane podczas tego koncertu ciężko zaliczyć do jakiegoś konkretnego gatunku. Wykonawcy nazwali ten rodzaj muzyki po prostu Ice Music. Doszukać się w niej można wpływów lapońskich, norweskich no i polskich. Niektóre utwory były bardzo żywe inne melancholijne. Czasami bywały smętne, a wokaliści ograniczali się do murmurando tylko po to by następnie zagrać skoczną piosenkę z humorystycznym tekstem. Te żwawsze kawałki zdecydowanie bardziej podobały się publiczności.

Aby wyświetlić obiekt zainstaluj wtyczkę: Adobe Flash Player

Ostatni koncert festiwalu „Winter Songs” był niezwykle kameralny. Odbył się w niedzielę w samo południe w tzw. kulturalnym kościele – czyli takim, który pełni funkcje również komercyjne (koncerty, konferencje, bankiety...). Przyszło na niego tylko kilka osób, przez co atmosfera była bardzo intymna. Na scenie ponownie wystąpili Maria Skranes i Terje Isungset. Ze względu na dodatnie temperatury wewnątrz, duże instrumenty lodowe wwieziono na scenę tuż przed występem. Natomiast małe wnoszono i wynoszono w zależności, które akurat były potrzebne. Występ był bardzo spokojny. Publiczność siedziała zasłuchana, a posiadacze aparatów, którzy podczas nocnych koncertów strzelali migawkami na wszystkie strony, tutaj ograniczali się do pojedynczych fotek, aby nie zakłócać łagodnej muzyki. Na koniec Artyści podziękowali za przybycie i zaprosili zebranych na przyszłoroczny Ice Music Festival, który odbywać się będzie od 31 stycznia do 4 lutego.

Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017zostGeilo Ice Music Festival 2017

Tegoroczna impreza była lepsza od poprzedniej. Uważają tak zarówno organizatorzy, jak i widzowie, z którymi miałem okazję porozmawiać. Wszystkim podobała się scena, instrumenty, lodowe rzeźby, igloo, oświetlenie i akustyka. Duży wpływ na to miała zapewne wspominana już nowa lokalizacja. Tutaj lodowi twórcy mieli szersze pole do popisu, a efekt był naprawdę świetny. Spory wpływ na powodzenie imprezy mieli również Polacy, których było tam całkiem sporo. Był wymieniony już Grzech Piotrowski. Byli też porządkowi, wolontariusze, fotografowie i dziennikarze. Do tego spora grupa Polonii bawiła się na widowni. Całkiem nieźle jak na tak nietypową imprezę. Mam nadzieję, że za rok będzie nas tam jeszcze więcej. Zachęcam do uczestnictwa w przyszłych festiwalach. Naprawdę warto.

Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017Geilo Ice Music Festival 2017
Łukasz Solawa
  1. https://www.instagram.com/icemusicgeilo/

  2. https://twitter.com/icemusicgeilo

  3. https://en-gb.facebook.com/icemusicfestival

PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.