Kultura

Na krańcu świata. Stacja Wolimierz.

Kto chce na własne oczy zobaczyć kraniec świata, powinien tam pojechać. Wolimierz – mała wioska w województwie Dolnośląskim, położona u podnóża Gór Izerskich. Jedna z wielu na tym obszarze, która posiada cichą i powoli już zapominaną historię. Tereny te niegdyś należały do Niemiec, ale po II Wojnie Światowej przyporządkowano je do tak zwanych „Ziem Odzyskanych”. Po 1945 r. przesiedlono stąd ludzi narodowości niemieckiej i wioska, w dużym stopniu wyludniona, zaczęła umierać. Dziś widać jeszcze echo tamtych czasów. Wystarczy spojrzeć na zabytkowe budynki, które obecnie popadają w ruinę. Ich lata świetności przeminęły, ale przy odrobinie wytrwałości można jeszcze dopatrzeć się w nich dawnego piękna.

Stacja WolimierzStacja Wolimierz

Wolimierz zaczął się jednak odradzać na początku lat 90., wraz z napływem fali nowych osadników. Wśród nich jako jedna z pierwszych przybyła grupa artystów – studentów Wydziału Lalkarskiego wrocławskiej PWST. Był to siedmioosobowy zespół, którego trzon stanowiła para: Krzysztof i Jemiołka Wiktorczykowie. Upatrzyli sobie Wolimierz jako ciche i spokojnie miejsce, które mogło być dla nich ostoją. Z dala od miejskiego zgiełku, szukali bowiem przestrzeni dla swojej sztuki. Szybko podjęli działania zmierzające do stałego osiedlenia się w Wolimierzu. Na początek udało im się wykupić starą karczmę. Jej wyremontowanie jednak pochłonęło wiele czasu i energii. Niestety, niedługo dane im było się cieszyć owym lokalem – po roku pracy, ćwiczeń i prób w karczmie, spłonęła ona w biały dzień. Mimo to artyści się nie poddali. Zaczęli tym usilniej zabiegać o wykup i przejęcie kolejnego obiektu – tym razem budynku stacji kolejowej. Udało im się tego ostatecznie dokonać po dwóch latach gorliwej walki z biurokracją.

Smok Tarabistrak wita''Kliniczne'' Lalki

Stacja Wolimierz to autentyczny dworzec kolejowy, choć żaden pociąg już z niego nie odjeżdża. I żaden też pewnie stąd nie odjedzie, bo tory dawno zostały już rozebrane... Jedyne, co pozostało z dawnego dworca kolejowego, to dwa pamiątkowe semafory ustawione przed Stacją. Ostatni pociąg odjechał stąd ponoć w roku 1945. Od tego czasu budynek zaczął podupadać. Był już prawie kompletną ruderą, kiedy dostał się w ręce grupy artystów. Dzięki ogromnemu nakładowi pracy udało się go odremontować na tyle, by stał się domem dla nowoosiadłych przybyszów. W krótkim czasie Stacja stała się centrum kulturalnym. Wokół niej zaczęła się skupiać coraz większa liczba plastyków, malarzy, muzyków czy po prostu wszelkiego typu wolnych duchów. Zrzeszyli się oni pod szyldem Międzyplanetarnego Królestwa Sztuki. Czyż to nie brzmi odlotowo? Co więcej, sama Stacja także zyskała dość magiczną nazwę - Instytut Przemiany Czasu w Przestrzeń.

SemaforyGaleriaGaleria

To niezwykłe miejsce jest także siedzibą teatru Klinika Lalek. Teatr ten wywodzi się z nurtu tzw. „alternatywy”. Tego, co prezentuje Klinika Lalek, nie zobaczycie w żadnym innym teatrze! Ogromne, kilkumetrowe tańczące lalki. Gigantyczne pojazdy: trójkołowy rower i kolorowa lokomotywa. A przewodnikiem tych widowisk jest wielobarwny, ziejący ogniem smok Tarabistrak. Przy tym wiele eksperymentalnych dźwięków wydobywanych z etnicznych instrumentów. Całość osnuta w barwnej i baśniowej wręcz scenerii. Trudno cokolwiek więcej o tym napisać, bo nie ma słów, które by odzwierciedliły świat, do którego potrafi przenieść Klinika Lalek. To jest świat w zupełnie innym wymiarze. To trzeba po prostu zobaczyć. I przeżyć. Ładunek pozytywnej energii w każdym przypadku jest gwarantowany!

BarKuchnia''Kliniczne'' Lalki

Aby wyświetlić obiekt zainstaluj wtyczkę: Adobe Flash Player

Stacja Wolimierz jest szczególną przestrzenią sztuki. Nie tylko tej teatralnej. Jest przestrzenią wszelkich przejawów twórczości artystycznej. Widoczne to jest od pierwszego zetknięcia się z nią. Podchodząc pod Stację spoglądają na nas tajemnicze oczy Buddy. Następnie przy wejściu wita nas kolorowa paszcza smoka. Oprócz smoka Stacji strzeże jeszcze jeden dozorca – czarny jak smoła, czworonożny wartownik, zwany Czartem, choć nie ma w sobie ni krzty z diabelskiego charakteru. Pies wita się z każdym przybyszem, wcześniej oczywiście uważnie go obwąchując.

...Plac zabaw koło StacjiSpacer po Wolimierzu

Ponadto artystyczny duch tego miejsca jest wyczuwalny w każdym zakątku stacji: od galerii, w której można podziwiać obrazy zaprzyjaźnionych malarzy, poprzez salę teatralną, gdzie znajduje się ekspozycja lalek, a na kuchni i pokojach gościnnych kończąc. Każda cząstka tej stacji, każdy przedmiot, ma swoją historię... Specyfika Stacji polega właśnie na tym, że jest to miejsce, w którym przenika się sztuka i życie. A wszystko to dopełnione jest jeszcze przez piękną przyrodę.

''Kliniczne'' maskiInny wymiar

Nie bez powodu sam Wolimierz został mianowany Międzynarodową Ekologiczną Wioską Sztuki. Artyści Międzyplanetarnego Królestwa Sztuki, oprócz wielu działalności artystycznych, podejmują także te związane z ekologią. Chronią przede wszystkim swoje najbliższe otoczenie. Promują ochronę środowiska poprzez liczne akcje i spotkania, jakie odbywają się na Stacji. Wśród nich można wymienić chociażby coroczne sadzenie drzewek, które ma miejsce podczas majówkowej imprezy. Każdy może przyczynić się do powiększenia kompleksu leśnego, a wszystko to w ramach akcji DRZEWO TO NIE CHWAST. Poprzez takie inicjatywy dają przykład, jak w prosty sposób można zatroszczyć się o Matkę Ziemię.

Lokomotywa - teatr Klinika LalekDozorca Czart

Imprez odbywających się na Stacji Wolimierz jest co najmniej kilkanaście w roku. Te ważniejsze to cykliczne święta, między innymi Pierwszy Dzień Wiosny, Majówka, Dożynki. Warto wpaść na któreś z tych wydarzeń, zwłaszcza w sezonie letnim. Największa zabawa odbywa się w lipcu, podczas Festiwalu Era Wodnika. W tym roku festiwal będzie zbieżny z obchodami XX lat istnienia Międzyplanetarnego Królestwa Sztuki. Szykuje się wielkie świętowanie. 22-24 lipca – przybywajcie! A więcej informacji szukajcie na www.sites.google.com/site/wolimierzstacja/festiwal

Do zobaczenia na miejscu :)

TablicaJeden z wolimierskich domów
Agnieszka Adamek
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.