Jeżeli nie znacie tego autora, mogę przywołać inną jego książkę pt. „Najgłupszy anioł”. Myślę, że tak przynajmniej w pewnym stopniu sobie go przypomnicie. Ja osobiście nie czytałam „Najgłupszego...”, ale „Baranek” spodobał mi się do tego stopnia, że z pewnością przeczytam.
„Baranek” to historia Jezusa i jego najlepszego przyjaciela Lewiego zwanego Biffem. Stopniowo odnajdujemy tam również inne postaci z Nowego Testamentu. Co różni „Baranka” od oryginalnej wersji losów Jezusa? Zawiera spisaną po dwóch tysiącach lat Ewangelię. Jej autorem jest Biff. Czytamy o całych 30 latach życia Joszuy (Jezusa) „pominiętych” w Testamencie. Biff spisał je, bo podróżował wtedy z Joszką i wiedział, co się działo.
Czyta się szybko i przyjemnie. Jest to coś na kształt parodii, nieźle się uśmiałam czytając niektóre teksty i do teraz bardzo dobrze je pamiętam. Wprost nie umiałam się powstrzymać od śmiechu.
Słyszeliście kiedyś o grzechu Onana? Może najwyższy czas go poznać ;)? W książce znajdujemy dużo śmiesznych tekstów, nawet pozycje seksualne z Kamasutry! Jak widać nie jest to nic nudnego, poprawia humor.
Z miłą chęcią opowiedziałabym wam całą historię Josha i Biffa, ale nie chcę psuć zabawy. Nie obawiajcie się po nią sięgnąć! Polecam.
Po raz kolejny z niezachwianą pewnością sięgnęłam po pozycję tego autora. Nie spodziewałam się z początku niczego szczególnego, ale po raz drugi bardzo mile się zaskoczyłam. Tym razem książka kręci się wokół NASA. W lodowcu szelfowym Milnea znaleziono meteoryt z oznakami życia pozaziemskiego. Na Arktykę zostaje wysłana Rachel Sexton, córka znanego senatora Sextona, który kandyduje na prezydenta, a w swojej kampanii stanowczo krytykuje działalność i wydatki NASA.
Na miejscu Rachel spotyka Michaela Hollanda oraz innych, bardzo znanych naukowców i geologów. Gdy wraz z Michaelem zauważa, że z meteorytem wiąże się coś złego, zaczyna się walka o ich życie. Najwyraźniej ktoś nie chce by świat dowiedział się o sfałszowanym kamieniu.
Niezwykle wciągająca książka autora, którego od jakiegoś czasu uwielbiam. Gorąco polecam do przeczytania, a zapewniam, że nie będziecie się nudzić.