Podróże małe i duże > Z pamiętnika przewodnika

Miłość po trzydziestce. Bieszczady

BieszczadyNie wierzyłam w opowieści o słońcu całującym nagie połoniny, o rozkosznym wietrze zapalającym policzki płomieniem, o dzikości życia. Długo nie chciałam, jak to się mówi, wszystkiego pierdolnąć, aby tam jechać. Ale dziś, po wielu wędrówkach, mogę powtórzyć za Ciszakami, z tęsknotą: „...włosy jak połoniny – spalone słońcem, pachnące wolnością”.

A zaczęło się bardzo przyziemnie i mniej lirycznie niż we wstępie. 112-letni dom w Lutowiskach (Glutowiskach, nazywanych tak przez nas z ironią) stał opuszczony – miałam wrażenie, że Akcja „Wisła” jeszcze trwa, ale po trzech godzinach przyjechała pani gospodyni i wprowadziła nas do środka. Uwagę o nieprzyjemnym zapachu z toalety, odparła stwierdzeniem: „Zawsze śmierdzi przed burzą”. Hmm… Do tej pory znaliśmy przysłowie „Cisza przed burzą”. Po wypiciu kilku kubków herbaty zostaliśmy poinstruowani, aby zużywać mało wody, bo po wyczerpaniu tej ze studni, będzie czerpana woda z rur, prawdopodobnie zarażona bakterią coli. Nie doceniliśmy klimatu miejsca i wyjechaliśmy do bardziej przyjaznego ośrodka w Zatwarnicy, w którym zostaliśmy na cały pobyt. Smaczne, regionalne jedzenie, czyste pokoje, piwo do 24.00. Nic więcej nie chcieliśmy.

BieszczadyBieszczadyBieszczady

Osobliwości Bieszczadów to Ustrzyki Dolne położone wyżej niż Górne, sklepy, do których czasem nie dojedzie pieczywo, poharatane drogi, brak stacji paliw oraz mało schronisk na szlakach lub ich brak. Wywraca to do góry nogami świat mieszczucha, mającego „Biedre” i „Oszołoma” na wyciągnięcie ręki. Pokazuje, że można cieszyć się życiem, jedząc łyżeczką dżem ze słoika, przegryzając czerstwą bułą.

Bieszczady są jak kobiety: rozpromienione słońcem, porywcze jak wiatr, płaczące gradem i silnym deszczem. Obfite w kształtach, pełne kolorów natury i blasku słońca, bez ozdób wychodzących spod ludzkiej ręki. Są Boskie.

BieszczadyBieszczadyBieszczady

Pierwszy dzień na bieszczadzkim szlaku upłynął na zmaganiu z chaberdziami kłującymi łydki. Rozległe połoniny ukazują się po przebyciu trasy po bukowym lesie, wśród tarnin i wysokich traw, pełnych małych mieszkańców, zdenerwowanych wizytami nieproszonych homo sapiens. Jednym z pierwszych było siedmiogodzinne przejście szlakiem z Zatwarnicy na Przełęcz Orłowicza, zahaczenie o pobliski Smerek i przejście na Połoninę Wetlińską. Nazwa „połonina” to w języku wschodniosłowiańskim miejsce puste i bezużyteczne. Z tym drugim określeniem ciężko się zgodzić, ponieważ rozległe połacie były miejscem wypasu bydła.

Kolejny dzień przywitał nas deszczem, ale zdecydowaliśmy się wybrać na Połoninę Caryńską. Trasa z Brzegów Górnych prowadziła dość stromo w lesie, ale mimo deszczu daliśmy radę wspiąć się na najwyższe partie Połoniny Caryńskiej. W ciągu jednego dnia doświadczyliśmy jesiennej pluchy, śniegu, nieśmiało rozganiającej chmury wiosny, a po zejściu do Ustrzyk Górnych – lata, które owiało nas suchym wiatrem. Doświadczenie wszystkich pór roku jednego dnia spotkało mnie tylko w Bieszczadach.

W górach najlepiej jest zataczać pętlę. I tak, z Wołosatego, najbardziej na wschód wysuniętej wsi w Bieszczadach, przeszliśmy na Tarnicę, Halicz i przez Rozsypaniec do miejsca startu. Po krótkim gradzie rozpogodziło się na tyle, że widać było ukraińskie szczyty Gorganów. Zawsze mówię, że oddałabym Warmię i Mazury, Gdańsk i Wolin za Czarnochorę i Gorgany. Tęskniąc za wielką Rzeczpospolitą, czułam, że wszystko to, co znam, kończy się przy słupkach granicznych. Zerkając na „naszość” po ukraińskiej stronie, pożegnałam Bieszczady z myślą, że jeszcze tam wrócę.

BieszczadyBieszczadyBieszczady
Anna Kowalska
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.