Rok minął tak szybko, że nawet się nie obejrzałem, a tu kolejny coroczny przegląd dorobku Młodzieżowego Domu Kultury nr 1 w Tychach¹. Już słychać ostatni dzwonek, a przed teatrem ostatnie próby mają dziewczęta z zespołu Tip Top 1.

Na początek wystąpił zespół KAROLINKA prezentujący rodzimy folklor. Dzieciaki strojach ludowych były po prostu boskie, a gromkie brawa w pełni zasłużone! Zespołem opiekują się panie Ludmiła Stalmach i Maria Ławniczek. Zaraz po nich wystąpiła mocno zaprawiona w bojach, najbardziej doświadczona z prezentowanych dzisiaj grup tanecznych, czyli PAKA z programem pt. Myjnia, który mogliśmy podziwiać już rok temu.

I jeszcze jeden zespół pani Marii Ławniczek, czyli PIRUET. Bardzo dawno temu pani Maria Ławniczek uczyła mnie WF-u. Serdecznie pozdrawiam.

A to już rewelacyjna jak zwykle MINI PAKA 1 (MŁODSZA), czyli dziewczęta z klas IV-VI w programie pt. Muzyczne muzeum. Dziewczyny występując z tym właśnie programem, zajęły niedawno III miejsce na ogólnopolskim konkursie tanecznym w Kielcach w kategorii do lat czternastu. Gratuluję!

Następnie zespół ruchu i pantomimy WAMPA w programie pt. Halo, życie jest piękne zatańczył do nieśmiertelnej Bohemian Rhapsody Queenu. Później scena należała do TYSZAN, prowadzonych przez Panią Marię Ławniczek, którzy energicznie wybijali swoimi butami rytm na deskach teatru. Spódnice wirowały, aż mogło się w głowie zakręcić. Najwyraźniej się starzeje, skoro zaczynają mi się podobać tańce ludowe.

I całkowita zmiana konwencji, bo na scenę wybiegają klony Barbie w dużej ilości, a nawet jeden Ken! A wszystko za sprawą zespołu TIP TOP 1 pani Joanny Sajewicz. W zespole tańczą licealistki i licealiści do lat osiemnastu. Program oczywiście pt. Barbie.

I znów MINI PAKA, tym razem ta starsza, złożona z gimnazjalistek, czyli MINI PAKA 2. W tym roku wystąpiła w układzie pt. Przemiana. Jestem pod wielkim wrażeniem ich profesjonalizmu, że o kreatywności ich naczelnego choreografa nie wspomnę. Każdy układ Mini Paki, Paki, czy nawet Kropy, to cała opowieść! Brawo! Zresztą nie jestem w tym odosobniony, Mini Paka 2 zajęła w tym roku II miejsce na ogólnopolskim konkursie w Rzeszowie.

Później zapachniało trochę orientem, kiedy dziewczyny hipnotyzowały tańcem brzucha – Mai najbardziej podobał się brokat. Następnie na scenie ponownie zagościł PIRUET, a po nim jeszcze raz rewelacyjny TYSKI GAICZEK, tym razem w stylistyce indyjskiej, w programie pt. Shiva.

A na koniec jeszcze raz PAKA, tym razem z nowym układem A na co mi te skrzydła, podczas którego na scenę wtargnął sam maestro Piotr Grzesiak, wywołujący tym samym ogólny aplauz publiczności. Zresztą każde wyjście Paki wywoływało burzę oklasków, a więc zespół ma już całkiem pokaźną grupę fanów, do których oczywiście i ja się zaliczam!

Występy dobiegły końca, a przed teatrem na Pana Piotra czekały kwiaty i podziękowania za rok pracy. Wiem, że jest wymagający i potrafi być surowy, przez co pewnie sporo osób nie zagrzewa u niego zbyt długo miejsca, ale widać, że ci, którzy zostają, bardzo go lubią i są później dumni z osiąganych ciężką pracą wyników! Cieszę się, że w Tychach jest ktoś taki! Do zobaczenia za rok.