Język ukraiński > Spotkania z Ukrainą

Zaporoże / Запоріжжя

Zaporoże / Запоріжжя (Ukraina) (ukr. Запоріжжя) to nazwa krainy historycznej, miasto w południowo - wschodniej Ukrainie nad Dnieprem (nazwa ta względem miasta funkcjonuje od 1921, wcześniej - Aleksandrowsk) oraz stolica obwodu zaporoskiego. Wywodzi się od występujących w korycie Dniepru progów skalnych, tak zwanych "porohów". Stąd kraina mieszcząca się na południe od porohów dnieprzańskich, czyli "za porohami", to Zaporoże.

Staropolska nazwa to Dzikie Pola. (Zaporoże znalazło się bowiem w Rzeczypospolitej po Unii Lubelskiej w 1596 roku). Nazwa idealnie odzwierciedlała specyfikę tych ziem - znajdujących się na szlaku wielu wojsk, regularnie przez nie grabionych, niezbyt gęsto zaludnionych. Jeśli zamieszkanych, to głównie przez rzezimieszków i bandytów - zbiegów z innych, lepiej administrowanych niż Dzikie Pola rejonów Ukrainy, a także Polski, Rosji, Białorusi, Mołdawii, Wołoszczyzny, Krymu. Były to obszary właściwie wyjęty spod prawa - ze względu na bliskie sąsiedztwo Tatarów - na których Zaporożanie często napadali, magnaci niezbyt chętnie garnęli się do zaprowadzania tam porządku.

Pierwsi osadnicy pojawili się tam pod koniec XV wieku. Około XVI wieku zaczęła się tworzyć zorganizowana społeczność w której skład, poza wspomnianymi wyżej bandytami, wchodzili także zbiegli chłopi, miejscowa ludność, a także... poszukiwacze przygód. Społeczność tę nazywano Kozakami. Etymologia nazwy wciąż budzi kontrowersje wśród historyków; w XVII wieku popularna była teoria o porównaniu zwinności Kozaka do zwinności kozy. Obecnie jednak przyjmuje się tatarsko-tureckie pochodzenie tego terminu, który jest jednak wieloznaczny: oznacza bowiem wartownika, konwojenta, rozbójnika, bądź też odważnego junaka - spór zaś toczy się o to, od którego pochodzi określenie "Kozak". (No cóż, według mnie, wszystkie te określenia są po trosze adekwatne...)

Kozacy zza porohów dnieprzańskich utworzyli Sicz Zaporoską - kozackie państwo, organizację społeczno - polityczno - wojskową z własną administracją. Oficjalnie władze Rzeczypospolitej nie wyrażały zgody na jej istnienie, w istocie jednak nie mogły znaleźć sposobu na pozbycie się Kozaków. Polska nie dostrzegała natomiast potencjału i szerokich możliwości jakie mogła dla niej stworzyć tak waleczna armia, gdyby zjednano ją sobie i odpowiednio z nią postępowano.

Sicz zaporoska pierwotnie mieściła się na największej na Dnieprze wyspie - Chortycy (3000 ha), położonej w obrębie obecnego miasta Zaporoże. Jest to unikalny rejon przyrodniczy i historyczny, jeden z Siedmiu cudów Ukrainy. Chortyca to swoisty symbol narodowy.

Rejs po  Dnieprze

Według polskiego kronikarza Marcina Bielskiego, kozacy latem zajmowali się rybołówstwem, myślistwem i pszczelarstwem, natomiast zimą rozjeżdżali się do swoich zimowych chat - ubogich ziemianek. Często też zatrudniali się jako sezonowa siła robocza w bogatych domostwach starszyzny. Wówczas w bezpiecznych miejscach na wyspach pozostawiali na straży kilkuset kozaków uzbrojonych w armaty i broń palną.

Kozacy teoretycznie byli sobie równi, w praktyce zaś istniała rada starszyzny i pułkowników, która wybierała swego przywódcę - hetmana, pełniącego swą funkcję zazwyczaj przez rok. Dysponował on wtedy nieograniczoną władzą, mógł nawet skazywać na śmierć. Z czasem coraz bardziej widoczne były różnice między bogatą starszyzną, a ubogą "czernią" kozacką.

Obecnie Zaporoże liczy 795 tysięcy mieszkańców, jest ważnym ośrodkiem przemysłowym, mieści się tu największa elektrownia wodna na Ukrainie - DnieproGESu, huta żelaza Zaporiżstal, przedsiębiorstwo AvtoZAZ produkujące w latach 1958 - 1994 słynne samochody "zaporożce". Najdłuższa ulica w Zaporożu mierzy 24 kilometry, a jedna z głównych, idealnych do spacerowania ulic nosi nazwę "Prospekt Lenina". Na końcu tej ulicy, nad Dnieprem, stoi potężny, monumentalny pomnik Lenina.

Prospekt LeninaDworzec kolejowy w ZaporożuDworzec kolejowy w Zaporożu

Ciekawostki

W 1969 roku władze Zaporoża postanowiły nadać jednej z ulic nazwę "Wrocławska". Komunistyczne władze Wrocławia odwdzięczyły się, stąd mamy we Wrocławiu ulicę Zaporoską.

Zaporoże położone jest w strefie klimatycznej, w której lasy iglaste występują nader rzadko, podobnie jest więc z częstotliwością występowania jagód... Ukraińskie babcie pieką, co prawda, swoim wnukom pyszne bułeczki z wiśniami lub brzoskwiniami, według mnie jednak nie zastąpią one smaku jagodzianki. :)

Dominika Szubańska
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.