Kącik poezji > Propozycje do Antologii Poezji Hipisów

Propozycje do Antologii Poezji Hippisów - styczeń 2011

Wszystko jest poezją - każdy jest poetą. - pisał Edward Stachura w swoim dobrze znanym dziele. Coś w tym jest istotnie. Prawdopodobnie w każdym człowieku drzemie pewna niewytłumaczalna potrzeba piękna i twórczości. W jednym większa, a w innym mniejsza. W niniejszym dziale pragniemy zaprezentować owoce twórczości osób utożsamiających się z Ruchem Hipisowskim, których potrzeba poezji zdaje się być wyjątkowo silna. Przelewają na papier doświadczenia duchowych poszukiwań, nieustannego wędrowania, Drogi, Miłości, hipisowskich ideałów, wszystkiego tego, co szarpie na co dzień wrażliwe dusze. Szukamy zatem osób chętnych do przedstawienia swoich dzieł. Swoją poezję może nadesłać każdy(bez względu na płeć, wiek, długość włosów czy rozmiar buta), kto tylko czuje się w jakikolwiek sposób związany z Ruchem, każdy! Wspólnymi siłami stworzymy w ten sposób drugą już edycję "Antologii Poezji Hipisów". Wiersze będą wpierw prezentowane w kolejnych numerach Libertasa, natomiast w perspektywie, gdy już zbierze się porządny tomik Waszej (no bo czyjej?) twórczości, mamy wydanie "Antologii" w formie papierowej, tak jak to było z pierwszą częścią - redagowaną przez Annę "Mamę" Radecką. Dotychczas nadesłane utwory można przeczytać poniżej. Czekamy także na Ciebie! Adres do nadsyłania wierszy: olga.rarytas@libertas.pl

Okładka Antologii Poezji Hippisów Wiele osób pytało mnie o to, jak wyglądała okładka pierwszej Antologii. Oto więc i ona.

A co w styczniowej odsłonie Antologii?

Na początek jedna z najnowszych piosenek Aldarona - Na gadu - dotykająca tematu komunikacji internetowej. Do posłuchania w ramach prezentu Noworocznego. Dalej zadumania Rafała (znanego szerzej jako ADHD).

Następnie znajdziecie filozofujące wiersze Aleksego, rozważania o smutku i dobru Homo hipisusa, przemyślenia Ewy i astrofobiczne zamyślenia Dżenis.

Na koniec zaś, dla rozluźnienia po zabawie sylwestrowej, kolejne bajki Reginy z cudnymi grafikami kobiety, która ducha hippizmu poczuła już mając kaaawał życia za sobą - Emilii Wołoszyn (pozdrawiam!). Może uda się przekonać panią Emilię żeby opowiedziała jak to się zadziało, że dopiero teraz, gdy Ruch powoli umiera śmiercią naturalną, dotarło do niej przesłanie Dzieci Kwiatów? Czas pokaże. Ale mogłoby być to ciekawe, nie sądzicie?

Olga Gretka

NA GADU zapętlony świat w komunikacji dokumentnie nastaje czas upraszczania relacji doszczętnie skąd mam wiedzieć jakie czucia i emocje ty wytwarzasz kiedy siedzieć nam w rozmowie przyszło w ekranach ołtarzach to technika izolacji jest pod pozorem kumacji kiedy mówisz do mnie mów mi, a nie pisz mi że mi mówisz nie z profilu na portalu ale z serca weź ziomalu zero wiary w awatary, pełna wiara w swe „ja” stary teraz tak jest w pół słowa w pół ekranu niedociśnięty klawisz w rozmowie na gadu hej dziewczyno, chłopaku to za pomocą znaków ale całego ciała jest konekt, przez sieć to nie działa choć bez siebie, ale obaj status że widoczni inny ekran mnie rozproszył, sorki za zmianę emocji coraz trudniej jest ogarniać siebie w takim bodźców huku mam cię w związku, gdzie ideał sięgnął fejsbruku jak muskacie palcami w telefonach wyświetlacze tak muskacie odczuciami real life tak tylko raczej skąd wam wiedzieć że inaczej życie prawdziwe wygląda niż w ekranach LCD przyszło biedni wam oglądać bredni bomba wam wybucha rano kiedy na kanapie ideami słodkiej plazmy się wzajemnie przerzucacie chociaż na powierzchni dready w środku obraz z HD Ready przecież tylko wybieracie, choć za only one to macie teraz tak jest w pół słowa i w pół ekranu... Paweł Aldaron

oceń / komentuj

WYMIANA OGNIA setki niepoliczonych kroków przemieszanych rytmicznie z oddechem wydeptane myśli z wypalonym papierosem dokąd to zmierza? nie bardzo mam czas, by myśleć teraz o śmierci a śmierć mnie jakoś nęci budzącym się wschodzącym każdym dniem papieros się pali i dym się tli i czasem, kiedy na jakimś przystanku spotykamy się, by wymienić się ogniem tak, wtedy właśnie chce się żyć Rafał Czerski

oceń / komentuj

GOT MIT UNS jazz tryskające szyby naftowe Kuwejtu jazz jazz DNA GMO WHO czerwone chodniki Bagdadu jazz jazz dźwięki Programu Propaganda jazz gaz druty złe słowo nasza czerwona miłość i ta czerwona dzielnica jazz jazz HBO PKO i PO czerwono malowane czołgi i oczy od strachu przekrwione jazz jazz KO MO oraz ZOMO jazz jazz nono! jazz wojen jazz walki jazz trumien póki igła w gramofonie sunie po szynie póki wystarczy nici, póki mundury i buty jazz got mit uns! Rafał Czerski

oceń / komentuj

JESTEM jestem człowiekiem bez numeru telefonu jestem człowiekiem bez numeru konta jestem numerem dla anonimowych skurwysynów z banku jestem rzędem liczb do spłaty peselem nipem pinem tym jestem dla nich dla siebie jestem otwartym sercem banałem stachurą wojaczkiem poezją którą mało kto czyta otwartą raną co się zabliźnia opatrunkiem z wódki dla niej byłem... nie było nic poza mnie teraz tkwię sam w pokoju brak opatrunków ... koniec wódki kurwa! jakoś nie mogę odnaleźć numeru taksówki Rafał Czerski

oceń / komentuj

ODSTAWIENIE 14.11 Było cudownie Różowo i pachnąco Otwierałaś mnie jak książkę Czytałaś z mojej duszy 25.11 Lecz teraz wiem… Wstrzykiwałem Ją sobie do żylnie I cierpię odstawiając Cię brutalnie Chociaż chce pamiętać Twój smak I wiedzieć, że Ty, pamiętasz mój. 01.12 Sypie mi się życie przez ręce W nicość przelatując między palcami Po Niej nic nie jest we mnie takie samo A nie mam już siły poznawać siebie na nowo Niech Ona to zrobi. 04.12 Bardziej od krzyku, boję się ciszy. Udając, że biorę w nich udział Przyglądam się szarym wydarzeniom Uciekł bym dla Ciebie ze świata w którym żyję. 12.12 Koniec 15.12 Wyszło ze mnie jak demon Jak demon z opętanego Każde wspomnienie Sekunda po sekundzie Przeżyłem to na nowo Tym razem sam Trwało to do świtu Aleksy Duchnowski

oceń / komentuj

BYT Byt jest pytaniem Byt jest odpowiedzią Rzecz tkwi w rzeczy samej W tym właśnie tkwi piękno a zarazem tragizm naszego eposu Aleksy Duchnowski

oceń / komentuj

* * * Poszukam tych liter i dźwięku skrzypiec najpiękniejszego niech smutek ukoi Poszukam tego wiatru co myśli i troski poniesie daleko To nic ,że boli serce, muzyka, tęsknota na przekór ludziom i Bogu szczęśliwa bywam Wędruję z taborem na koniec świata bo mnie oczarował w te drogi do nikąd wędruję gubię i odnajduję litery w śpiewie, muzyce Nie można strącać aniołów braciszku to mój kawałek nieba braciszku , uśmiecham się do ciebie do siebie. Ewa Nowakowska

oceń / komentuj

* * * Powiodą mnie gwiazdy iskrzące kolczyki z nich zrobię dla ciebie i księżyc uwiedzie jak oczy cygańskie kochanka I pójdę w noc, gdzie ognisk sto płonie myśli gorące ,tętent serca i galop koni w podróży po kres Gorąca i dzika noc krążymy wokół siebie stara cyganka uśmiecha się w mroku spełniona wróżba szczęście przepowiedziane z talii kart Ewa Nowakowska

oceń / komentuj

INDYWIDUUM uśmiechnij się nie jesteś sam mój smutku - egotysto w skorupce możliwości jakaż przestrzeń i Ty me poczucie osamotnienia witaj w tym naszym towarzystwie jak się masz w lustrze druhu - stary błaźnie ...popatrz czyż już nie raźniej Andrzej Homo hipisus

oceń / komentuj

* * * raz czynię dobro innym razem zło nie dlatego żem tylko człowiekiem lecz odkrywam dobro i zło w sobie gdy czuję że staje się nim przecież Andrzej Homo hipisus

oceń / komentuj

ASTROFOBIA skryłeś się w niedomowieniach a tu czas, którego jeszcze niema oto początek, pierwszy stopień wtajemniczenia woal, mgiełka jesiennych deszczy wilgocenia wiosna przecież, przecieram oczy trzeba mi zdumienia nim usnę w powagi zachmurzeniu utul, ucisz skrzydlatym porywem kochasz wolność bezgranicznie pokaż mi palcem mgławice połyskliwe opowiedz z ramieniem przy ramieniu o gwiazdach zawisłych w sklepieniu gdzieś na skraju wszechporzucenia jak cicho nocą, dniem... wiruje ziemia może uwierzę twej miłości i że się wchłonę lekko w kalejdoskop współtworzenia ja z pyłu ty z nicości... Agnieszka "Dżenis" Zegadło

oceń / komentuj

* * * myśli skrywane... namarszczane z szelestów plisowanych, podpięty atlas przekonań sekret powierzchni malowanej atramentowa pora dzień i noc jak kanwa i osnowa zroszony deszczem, niepoczęty nie mój rzekomo i nietknięty z łaknień ku tobie w domyśle komu potem w twarz spojrzę w pola zielone, kolejną świata łąkę miękko że jest piękny powiem... Agnieszka "Dżenis" Zegadło

oceń / komentuj
Lola

LOLA Tańczyła kotka w balecie, Najpiękniej na całym świecie. Scenę od dziecka kochała, Dla niej serduszko oddała. Lola primabalerina Śliczna nimfa nie dziewczyna, Czarowała co wieczora Swego mistrza i cenzora. Kot lansował cenne noty, Uczciwe lecz do pozłoty. Kotka nie dbała o sławę, Preferowała zabawę. Cierpiał kocur, gryzł pazurki, Pisał milutkie laurki. W końcu stwierdził zatroskany: Jestem strasznie zakochany! Finał bajki słodko-gorzki: Na nic perły, kolie, broszki … Niechaj każdy robi swoje, Bo co moje to nie twoje. Regina Nachacz

oceń / komentuj
Koza i koty

KOZA I KOTY Pod wierzbą, opodal góry, W chałupce na brzegu rzeczki Siedziały sprytne kocury, Słodkie jak lukier koteczki. Ich pasją były rozmowy: Namiętne, ważkie, światowe. Nikt nie wyruszał na łowy, Skoro wyżerki gotowe. Przyszła jesień, wiatry, deszcze, Długie i smętne wieczorki – Koty rozprawiały jeszcze … Wypoczywając we wtorki. I wtem zapachniało mleko! Żaden kot nie chwali postu. Uchyliwszy kufra wieko – Kupiły kózkę po prostu. Odtąd w całym majestacie Wszelakiego dobrobytu Lansowały hasło: Bracie, Pasaj kozy już od świtu! Regina Nachacz

oceń / komentuj
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.