Nie wyrabiam! – czyli jak robię chleb : Jest w chlebie coś pierwotnego i symbolicznego. Towarzyszył ludziom od tysięcy lat, w pogańskich czasach stanowił ważny element obrzędów, wzmianki o nim można znaleźć nawet w Biblii. Codziennie w różnej formie gości na stołach całego...
Radykalizm w kuchni? (Linguine a la carbonara) : Zastanawia mnie, czy warto się spierać o jedynie słuszne przepisy na konkretne dania. Dochodzę do wniosku patrząc na różnorodność przepisów np. na bigos, że nie warto. Nawet w kręgu jednej rodziny babciny rożni się od maminego. Każdy...
Czereśniak, nie Tomek, a pyszny letni placek : Co wspólnego mają jeden z bohaterów serialu Czterej pancerni i pies, wakacje, chodzenie na "chaby", robienie sobie kolczyków i plucie? Przecież to proste. Tomeczek Czereśniak może nie był najbardziej popularną postacią do ogrywania...
Gorąco, ale jeść trzeba. Na przykład orzeźwiającą sałatkę. : Dziś, kiedy piszę ten tekst, w Polsce panują tropikalne temperatury. Wielu z Was donosi, że jeść się nie chce, albo narzeka, że jeść to może i się chce, ale gotować już nieszczególnie. I wcale się Wam nie dziwię. Mnie w Yorkshire tego...
Jak arystokratka poślubiła wieśniaka, czyli czekolada i burak : Na pierwszy rzut oka - typowy mezalians. Ona z wyższych sfer, ba! nawet z egzotycznych krain, a on taki swojski, z licem czerwonym, słowem - zdrowy wiejski chłop. Myślicie, że takie rzeczy zdarzają się tylko w bajkach? Otóż taki mariaż...
Instrukcja przetrwania kolejnej epoki lodowcowej – kurczakowy paj : Odkrywczo stwierdzę, że będzie zimniej. Będzie bardzo zimno, wbrew powszechnie panującej panice globalnego ocieplenia, pardon - zmian klimatu. Synoptycy kazali się nam przygotować w Yorkshire na kolejną ostrą i długą zimę, czyli taką jak...
Pobuczymy razem tej jesieni? – czyli zupa-krem z fasoli : Pomijając kłopotliwe akustyczno-aromatyczne efekty uboczne, o których mowa w piosence, fasola jest genialnym składnikiem, który właśnie jesienią i zimą powinien zawitać na naszych stołach. W tym okresie można stworzyć z niej sycące...
Smacznego Nowego Roku! (przekąski imprezowe) : Dzisiejszy wpis będzie nieco inny. Nie znajdziecie w nim tradycyjnych świątecznych potraw, bo zapewne każdy z Was ma swoje rodzinne, wypracowane i kultywowane latami receptury. Pomyślałam, że być może po świątecznej gorączce możecie nie...
Pociąg do Indii (w szczególności do kuchni, odczuwam ja i dziś po indyjsku gotuję) : W środku kolejnej zimy stulecia (sic!) i z noworocznymi postanowieniami na przyszłość marzy mi się podróż do Indii. Na razie podróżuję tam dzięki uprzejmości BBC, siedząc w fotelu przed TV, ale najczęściej podróżuję tam w mojej kuchni...
Nowe oblicze fast food – domowy burger wołowy (czyli nie było wcale szybko, ale pysznie) : Pogłoski o tym, że na obiad do mnie trzeba przychodzić w białej koszuli i krawacie, a także po posiłku zostawiać napiwki, są mocno przesadzone. Oprócz pięknie zastawionego stołu, świec i wypolerowanych białych talerzy, z kantami starannie...
Mamma Mia! „Klasyka” kuchni włoskiej nie istnieje! (klasyczne tagliatelle alla bolognese) : Otóż, Drodzy Państwo, poszukiwacze tradycyjnych, narodowych czy lokalnych smaków, spaghetti alla bolognese owszem znajdziecie w knajpach serwujących żarcie dla turystów, którzy domagają się tej włoskiej "klasyki", ale żaden Włoch...
Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym (pałki kurczaka pieczone w orientalnej marynacie) : Aromatyczny, umięśniony, bardzo apetyczny i tak bezpruderyjnie rozchyla swoje nogi! Zachęca do... hmmm... konsumpcji! Przyznam, że od kiedy dałam się skusić, często mam na niego ochotę. Szczególnie w weekendy. Wtedy jest więcej czasu...
Sernik grzechu wart : Niewiasty skrupulatnie liczące kalorie i panowie, którzy z obawy o swój sześciopak na brzuchu nie wsuną nic oprócz kurczaka i ryżu, będą uciekać z krzykiem na widok tego ciasta. Gdyby zapłonęły stosy Kalorycznej Inkwizycji – byłabym...
Truskawki dla dorosłych – truskawkowe gaspacho, nieco pieprzne : Truskawki. Założę się, że wielu osobom kojarzą się z dzieciństwem, wakacjami. Mnie w sezonie truskawkowym nie trzeba było karmić niczym innym jak miską truskawek rozgniecionych z cukrem i śmietaną (albo jogurtem naturalnym). To dość...
Gdzie jeść? „Kuchnia i Wino", Pszczyna : Przyznaję - jestem wybredna. Podczas wizyty w restauracji wymagam, żeby jedzenie było tam co najmniej tak dobre, jak to przygotowane w domu. Jeśli jest smaczniejsze, to tym lepiej. Niestety według moich obserwacji w Polsce ciężko o restaurację...
Bądźcie zachłanni, jedzcie surową cukinię! (Insalata di zucchine con menta e rucola) : Kiedy pisałam recenzję książki i serii BBC pt. „Two Greedy Italians” („Dwóch Zachłannych Włochów”) jeszcze nie miałam wypróbowanych żadnych przepisów z tej pozycji. Szczęśliwie się złożyło, że udało mi się od tamtego czasu...
Ciao bella! Czyli znowu cukinia. : Kiedy ten przepis zostanie opublikowany w najnowszym numerze, ja będę w połowie drogi do Włoch. I nie da się ukryć, że włoskie klimaty kulinarne są mi ostatnio wyjątkowo bliskie, toteż dziś jeszcze raz coś z tego kawałka Europy. Frittatę...
Gdzie jeść? "Maria Fontana", Poggio Moiano : To nie tak, że w Rzymie nie ma miejsc, w których można dobrze zjeść. My po prostu nie nastawialiśmy się na kulinarny, tylko na stricte historyczny Rzym, a kulinaria zostawiliśmy na nasze liczne wycieczki po prowincjach regionu. I, jeśli mam...
Ksiądz się dławi i pomidory, czyli posiłek idealny (makaron strozzapreti z oliwą, pomidorami i pecorino) : Zawsze przed wyjazdem na urlop mówię sobie, że robię przerwę w gotowaniu. Miło jest zatęsknić. Tym razem zajęło mi to całe cztery dni. Katalizatorem były produkty, które dostępne były w Ginestra i okolicy. Ugotowałam prosty jak budowa...
Jesienią zamiast na grzyby, to na bakłażany (zupa krem z pieczonych bakłażanów) : Podobno wszystkie dania są jadalne, ale niektóre tylko raz. To samo dotyczy grzybów, które kocham miłością płomienną, a których niestety w Yorkshire mam niedobór. Niby spacerując po okolicy znajduję raz po raz jakieś samotne grzyby, ale...
Mam ptaka i nie zawaham się go użyć! (przepiórka duszona w winie z cynamonem) : „Wsi spokojna, wsi wesoła...” można by powiedzieć za poetą. „Kto twe wczasy, kto pożytki może wspomnieć za raz wszytki?” Może ten, kto wraca pewnego razu do domu i podnosząc głowę znad torebki, w której szukał kluczy, mało nie...
Gdzie jeść? The Kitchin, Edynburg. : Na wstępie jeszcze raz dziękuję tym, którzy głosowali na mój przepis w konkursie w marcu. 26 listopada udało mi się odebrać moją nagrodę – posiłek w wybranej przeze mnie restauracji, czyli The Kitchin w odnowionej dzielnicy Edynburga...
Pierona, nie ma nudelzupy, a jest kac! : Szczęśliwego Nowego Roku! Obudziliście się już? Dzwoni w głowie? Suszy delikatnie? Jeśli męczą Was efekty uboczne metabolizmu alkoholu, to polecam ukoić żołądek i popieścić kubki smakowe esencjonalnym rosołem. Nie takim, do którego...
Postanowienia noworoczne vs. codzienność, czyli jak przeżyć do końca świata : Minął styczeń. Komu z nas zapału, chęci i sił starczyło, aby wprowadzić postanowienia noworoczne w życie? Gimnastykować się więcej, zdrowiej jeść, schudnąć do tej pary jeansów, które leżą na dnie szafy. Ilu z Was już myśli jak...
Gdzie jeść? Tan Hill Inn, Reeth, Swaledale : W czasach, gdy w Wielkiej Brytanii zamyka się dwadzieścia pięć pubów dziennie, albo tradycyjne puby są zastępowane przez te sieciowe z tanim komercyjnym piwem i wielkimi plazmami, na których wyświetla się przez cały dzień Sky Sport, pub, w...
Ja kruszę, Ty kruszysz, może zima się w końcu wykruszy? (karmelizowane jabłka i gruszki pod kruszonką) : Jest coś takiego w deserach owocowych na ciepło, że mają moc ukojenia. Może to podświadome wracanie do papek z dzieciństwa, może tkwi w nas głęboko zakorzeniona tęsknota do matczynej piersi – ciepłej, miękkiej, słodkiej. Ale o czym ja to m
Dla niemowlaków, bezzębnych i dla całej reszty też (dip marchewkowy z prażonym słonecznikiem) : Tak, wiem. To wygląda jak jedzenie dla niemowlaków albo dla rekonwalescentów po operacji dentystycznej. Smakuje jednak o niebo lepiej niż wygląda. Wiosennie można sobie odchudzić jadłospis i pochrupać seler naciowy czy inne warzywa maczając...
Obiad jak z pewnego skandynawskiego sklepu meblowego. Tylko lepszy. : Od lat robię zakupy w pewnym skandynawskim sklepie meblowym. Pamiętam pierwsze otwarcie na Śląsku, wycieczki niemal jak do świątyni, godzinne buszowanie między półkami, nowe świece, lampiony, serwetki czy papierowe lampy przywiezione do domu...
Można wódkę na śniadanie. Na kanapkach. Z truskawkami. (kanapki z truskawkami i syropem z wódki) : Rok temu kusiłam Was wyjściem z dziecięcej krainy, gdzie truskawki lądują w misce ze śmietaną i cukrem i proponowałam Wam nieco pieprzne gazpacho. Być może część z Was się skusiła i ma ochotę na dalsze eksperymenty. Taką przynajmniej...
Dales Food & Drink Festival, część 1 : Yorkshire Dales – w tym rejonie w północnej Anglii mieszkam od ponad sześciu lat. Tu kupiłabym dom, gdybym wygrała na loterii. No, poza domami w dwóch innych miejscach, ale to naprawdę musiałabym być obrzydliwie bogata. Znaczna część...
Subiektywny przewodnik po brytyjskich serach — Cornish Blue : Od jakiegoś czasu myślałam nad cyklem, który przybliżyłby czytelnikom mojego bloga różnorodność brytyjskich serów. Mało ludzi zdaje sobie sprawę, że w Wielkiej Brytanii zarejestrowanych jest ponad siedemset (!) gatunków serów. Cheddar...
Dales Food & Drink Festival, część 2 : Oprócz jedzenia i picia czekało też kilka innych atrakcji. Można było np. zobaczyć, jak buduje się murki kamienne bez zaprawy (dry stone walls), co niestety jest wymierającym fachem w okolicy. Praca jest ciężka, fizyczna, ale wymagająca...
Hiszpania vs. Włochy, czyli o futbolu dwa słowa, a o jedzeniu znacznie więcej : Nie śledzę Euro, igrzyska nigdy mnie specjalnie nie rajcowały, wiec nie mam pojęcia czy do takiego pojedynku dwóch piłkarskich drużyn może dojść, a może już doszło? Mnie bardziej interesują dania, które oba kraje mają do zaoferowania...
Subiektywny przewodnik po brytyjskich serach — Yorkshire Blue : Gwiazdą drugiego odcinka przewodnika po brytyjskich serach będzie jeden tych, które pochodzą z hrabstwa, w którym mieszkam, czyli z Yorkshire. Jest to region obfitujący w pyszne sery. Dzisiaj zapraszam na Yorkshire Blue. Jest to ser produkowany...
Gdzie jest lato? W Yorkshire co najwyżej na talerzu : Groszek i bób to lato. A jak lato to tropiki. Przynajmniej w Polsce, jak ostatnio donosili moi znajomi i moja rodzina. Miałam ochotę wsadzić ich w samolot i przetrzymać trochę w temperaturze 14 stopni Celsjusza w deszczowym od tygodni Yorkshire...
Jak uczyłam się tańczyć salsę i mistrzynią zostałam, ale tej na talerzu (tropikalna salsa) : Na zajęcia z salsy trafiłam przez przypadek i nie na fali popularności pewnego programu telewizyjnego, do którego oglądania nikt się nie przyznawał, choć w czasie jego emisji pustoszały ulice, którego zrealizowano kilkanaście edycji, a po...
Na pokrzepienie zamiast cukru flapjacki jesienne – z jabłkiem, pekanami i cynamonem : Nie będę Wam wciskać kitu, że cukier krzepi. (Cukier krzepi! Podobno wódka lepiej... ale nie o tym miało być...). Znam takich (i nie mówię o sobie!), którzy bez cukru ledwo dają radę. Symptomy odstawienia mogą być uciążliwe, z drugiej...
Gdzie jeść? Stein's Fish & Chips, Padstow : Jeśli chcecie spróbować najlepszej ryby z frytkami na wynos, pokuszę się o stwierdzenie, że najlepszej w całym Zjednoczonym Królestwie, to musicie wybrać się do Padstow. Tam oprócz restauracji, sklepu rybnego, delikatesów czy szkoły...
Gdzie jeść? The Bridge Tea Rooms, Bradford on Avon : W drodze powrotnej z Kornwalii, korzystając z tego, że zapuściliśmy się na południe Anglii, zatrzymaliśmy się na weekend w Bradford on Avon i Bath. W Bradford mieliśmy okazję zjeść fantastyczny lunch w kawiarni, która zbiera od lat...
Burak to potęga! – Zupa krem z buraków i jabłek : W temacie buraków mam raczej mało do napisania. Są pyszne, zdrowe i basta! Przyznaję, że burak to moje osobiste zboczenie i w okresie jesienno-zimowym bywa u mnie często, a raz nawet wyciągnął mnie z poważnej opresji zdrowotnej. Nachwalić...
Świąteczne kulinarne prezenty ręcznie robione : Nie wiem jak Wy, Drodzy Czytelnicy, ale ja uwielbiam dostawać kulinarne prezenty. Mam także kilku znajomych smakoszy, dla których słoiczek domowego wyrobu jest cenniejszy niż te krawaty, mydła czy inne rzeczy, które po rozpakowaniu w święta...
Zdrowa przekąska na zdrowy rok – prażona ciecierzyca : Szczęśliwego Nowego Roku! Kto z Was ma postanowienia noworoczne? A czyje postanowienia dotyczą zdrowszego odżywiania? Założę się, że w sylwestrowym menu królowały liczne słone przekąski, niekoniecznie bardzo zdrowe. Wiadomo, że raz na...
Śledź (mnie!), czyli follow (me!) (słodko-korzenny śledź w stylu skandynawskim) : Na własne oczy widziałam ofertę polskiego baru napisaną po angielsku, w której wszystko było napisane w tym języku poza słowem „pstrąg”. „We recommend chips with fried pstrąg” (polecamy frytki ze smażonym wiadomo co) – czy coś w...
Czy na pizzę można położyć wszystko? (pizza z jarmużem, owczym serem i oliwkami) : Z założenia – placek biedaków, teoretycznie – zniesie wszystko. I ja jestem zwolennikiem eksperymentów z pizzą, choć największym sentymentem darzę prostą Margheritę z sosem ze świeżych pomidorów. Mimo to u mnie na stole gościła już...
Wiosna i odświeżanie menu (pasta/dip ze słodkiego ziemniaka i soczewicy) : Gdy piszę ten tekst, za oknem ciągle widzę śnieg pokrywający szczyty wzgórz w Dales, ale moimi daniami próbuję trochę zaklinać pogodę. Tęsknię za wiosną i to zawsze objawia się zmianą mojego menu. Mięsne potrawki, treściwe zupy...
Wiedza tajemna: o najlepszych na świecie brownies : Co Wam będę dużo mówić? Brownies to niebo w gębie dla każdego miłośnika czekolady. Czego tu nie lubić? Czekolada – pycha! Masło – pycha! Cukier – pycha! Banalnie proste do zrobienia, nieziemsko smaczne. Przepisów na brownie jest cała...
Królik doświadczalny na surowiźnie. Wiosenno-letnia kolorowa sałatka. : Teoretycznie mamy wiosnę i zbliżamy się ku latu. Teoretycznie. W praktyce mamy tu w Yorkshire listopad, choć dochodzą mnie słuchy, że i w Polsce pogoda szaleje. Ja w każdym razie dziarsko przeprowadzam na sobie eksperyment, a zaczęłam go...
Śliwki, ale nie śliwki, czyli takie cuda w Japonii : Umeboshi zwane są śliwkami. Ale to nie śliwki, a gatunek moreli. To dość kontrowersyjny produkt, jego smak i zapach są, mówiąc delikatnie, trudne. Wyobraźcie sobie miny cudzoziemców na smak i zapach naszych wędzonych węgierek. Ja nie muszę...
Zrób sobie seropodobny wyrób bez mleka (wegański ser z nerkowców) : Dość sceptycznie jestem nastawiona do produktów nazywanych serem, do zrobienia których nie użyto ani grama mleka. A tu proszę – taka niespodzianka, odkryta dzięki Thiessie z bloga kulinarnego...
Bajzel czy harmonia? Modro kapusta, ino insza. : No właśnie... Przepis znalazłam w miesięczniku Good Food lata świetlne temu i dziś nawet nie jestem pewna, czy to tak do końca wszystko miało być. Dobór składników według mnie jest bardzo harmonijny, ale jak ułożyłam je na...
Wieprzowina (albo kurczak) dla niezdecydowanych. Trochę słodka. Trochę kwaśna : Takie jest to danie – słodko-kwaśne, dla niezdecydowanych albo właśnie dla tych ceniących wyraziste smaki. Bo jest i chili, i przyprawy, które mocno aromatyzują mięso i sos. Ale jest i jeden składnik, za którym prawdopodobnie się nachodzicie.
Śledzie jak w śmietanie, ale wersja lekka – z jogurtem. Na lżejsze święta : Śledzia w śmietanie każdy zna. Jak wygląda i smakuje, każdy wie. Ale nie każdy może albo chce sobie pozwolić na tłustą śmietanę, a smaki za nim chodzą. A może po prostu wśród bogactwa dań świątecznych czy noworocznych zechce się Wam...
Romantyczna kolacja z pewnym panem, czyli zapiekanka z selera, niebieskiego sera i orzechów włoskich : Tak, nadal randkuję z intrygującym panem selerem. Moje uczucie do niego wzrasta z każdym pysznym posiłkiem. Jakiś czas temu miałam ochotę zrobić coś w rodzaju selerowego dauphinoise, klasycznie to zapiekanka z ziemniaków pokrojonych w..
Na dobry początek dnia, szczególnie gdy za oknem zimno – owsianka doda Ci sił! : Słowo „owsianka” potrafi wzbudzić skrajne emocje. To danie ma swoich zagorzałych wielbicieli, ale duża grupa osób kojarzy owsiankę jedynie z nieapetyczną papką i zdecydowanie odmawia jej zjedzenia. Tymczasem dobrze przygotowana owsianka to...
Tradycyjna tarta z Yorkshire (wersja z serkiem wiejskim) : Tartę tę poznałam dzięki byłej szefowej mojej Sis. Pani, choć urodzona w Lancashire, mieszka w Yorkshire od wielu, wielu lat, zajmuje się gotowaniem profesjonalnie i spod jej palców wychodzą prawdziwe frykasy. To ona zapoznała mnie z tym...
Nie igrzyska, a pudding chlebowy Wam niosę! : Kiedyś zrobiłam zupę cebulową, która godziła Anglików i Francuzów, a kto się interesuje nieco historią, ten wie, że te nacje nie miały dla siebie ciepłych uczuć. W mojej zupie waśni nie było – tradycyjna francuska receptura...
Burgery z kurczaka, salsa z awokado i pomidorów oraz frytki z batatów : Siedziałam przymusowo w domu. Od porannych godzin padał deszcz. Nie, on nie padał. Napierdzielał pod rożnymi kątami w takiej ilości, jaka normalnie spada o tej porze roku w ciągu miesiąca. Do tego wiał bardzo silny wiatr. A to wszystko w...
Trochę oszukane rillettes z kaczki i nieoszukany relisz z agrestu : Co robi normalny człowiek, który ma na kolacji kogoś, kto uwielbia jedzenie, ekscytuje się nim, celebruje każdy kęs, uważa się (i całkiem słusznie) za smakosza? Pewnie większość normalnych ludzi gotuje dania, które dobrze zna i potrafi...
Ciasto czekoladowe grzechu warte. Z błota Mississippi : To ciasto z południowych stanów USA mające przypominać błotnistą deltę rzeki Mississippi, ostro konkuruje z moim kultowym brownie. Piekę te dwa na przemian, gdy mamy ochotę na coś dekadenckiego, ale zarazem nie mam zbyt dużo czasu na zabawę...
Szał(wia) na dynię : Zupa krem z dyni gości u nas każdej jesieni i zimy, ale to w tym roku dopiero zrobiłam taką, która okazała się być naszym zdecydowanym faworytem. Improwizowałam, ale trzymałam się sprawdzonych połączeń: dynia świetnie komponuje się z...
Proste pierniczki świąteczne – szybkie, bez czarów-marów i innych rytuałów (za to z piwem!) : Czy czytając przepisy na świąteczne pierniki, łapaliście się nieraz za głowę? Kilogramy miodu, wyrabianie ciasta tygodnie przed pieczeniem, dojrzewanie w piwnicy, wietrzenie mąki na balkonie, rzucania garścią anyżu przez lewe ramię...
Manifest noworoczny i słodko-kwaśny kurczak : Widmo krąży po Europie – widmo plastikowych dań. Zgniły Zachód zasypał nas fiksami w proszku, sosami ze słoików, nawet Wschód często rzuca nam kłody pod nogi – Chińczyk (jeśli ktoś takiego pod ręka ma) dosypuje magiczne proszki do...
Golonka Pięć Smaków : Nie samymi zielonymi sokami człowiek, czyli ja, żyje. Choć mięsa jem relatywnie mało, to czasem po prostu napada mnie ochota na krwisty stek czy tłustą wieprzowinę. A zamiłowanie mam do kąsków wymagających. Co to za sztuka usmażyć...
Pieczyste niedzielne. Łopatka wieprzowa. Budżetowo z Jamiem : Wypróbowałam kolejną propozycję z książki „Save with Jamie”. Przygotowałam to w zasadzie trochę z musu, bo luby miał ciśnienie na wypróbowanie innego przepisu z wykorzystaniem resztek z tej pieczeni. Od niechcenia przygotowałam, a...
Co zrobić z tłuszczem spod pieczenia mięsa? : Jeśli pieczecie wieprzowinę, kaczkę, gęsinę, nawet kurczaka – generalnie mówiąc – tłuste kawałki mięsa, to w brytfance zawsze zostaje spora ilość tłuszczu. Nie polecam zostawiać go w całości jako bazę do sosu pieczeniowego, bo...
Jak ugotować jajko na twardo – czyli o tym, jak nie mieć sinych jaj (tylko różowe lub purpurowe) – jajka marynowane i faszerowane na dwa sposoby : Jestem wielką fanką jajek i wszelakich potraw bazujących na jajkach. Co mnie odstrasza i zawsze odstraszało, to sina obwódka wokół żółtka w jajku ugotowanym na twardo. „Czy umiesz ugotować jajko na twardo?” – wydaje się tak banalnym pytaniem, że pewnie...
Jajko, awokado, szparagi – śniadanie idealne : Proste weekendowe śniadanie, które nas oboje zachwyciło. To był jeden z tych impulsów, które napadają mnie przed snem. Wiedziałam, że następnego dnia muszę spróbować takiego połączenia i to był świetny początek dnia. I piękny weekend po nim, kulinarnie...
Rzecz o angielskim śniadaniu, czyli jak nie narzekać na tutejszą kuchnię : Ach, jaka jestem zmęczona! Ogólnie, gdyż nie śpię od piętnastu miesięcy, ale także marudzeniem tutejszej Polonii i narzekaniami na tę straszną angielską kuchnię. A że tłusto, a że kiełbaski smakują jak papier, a że jak można fasolkę na śniadanie, a już...
Boćwina, burak liściowy, mangold? Wrzućcie do zupy i jedzcie na zdrowie! (Zupa z boćwiną) : Boćwina, burak liściowy, mangold, kapusta rzymska, burak szpinakowy – pod takimi nazwami możecie znać to warzywo. Znacie? Lubicie? Liście na zdjęciu pochodzą z mojego ogródka. Zerwałam boćwinę, a piętnaście minut później wylądowała w zupie. Jeśli macie...
Letnie risotto z cukinią. Jak ugotować idealne risotto? : Jedno z moich ulubionych dań i obowiązkowa pozycja w naszym domu każdego lata od kilku sezonów. Gotując risotto, pamiętajcie jednak o kilku ważnych rzeczach: odpowiedni gatunek ryżu – musi być okrągły, niepłukany, z wyraźną białą kropką we wnętrzu...
Sos tatarski inaczej. Po brytyjsku : Sos tatarski, szczególnie ten domowej roboty, to był mój fetysz kulinarny dzieciństwa. Na żadnej imprezie nie czekałam tak na tort, jak na kolację, na której będą serwowane marynowane pieczarki, korniszony, czy właśnie sos tatarski, łączący te...
Krab nie ryba, a ja nie żyję na bezrybiu, czyli kotlety z ziemniaków i mięsa kraba : Otoczona wodami i poprzeplatana rzekami i jeziorami Wielka Brytania jest doskonałym miejscem dla wielbicieli ryb i owoców morza. Takiego wyboru świeżych i wędzonych ryb, krabów, przegrzebków, małż i czego sobie nie wymarzycie, jaki ja mam na swoim...
Zmasakrowana brukselka, czyli czego oczy nie widzą... : Tak sobie myślę, że ten tytuł może jest trochę szorstki i nie do końca oddaje sytuację – na przykład może sugerować, że zabiłam brukselkę – jej smak, walory. Część z Was może oczywiście uważać, a z moich obserwacji wynika, że to całkiem spora grupa, że...
Jak pogodziłam Francuzów z Anglikami, czyli zupa cebulowa : To był jeden z tych dni, które aż prosiły się o sycącą, aromatyczną, gorącą zupę. Była to niedziela, więc wypad do sklepu po ewentualne składniki raczej wykluczony. Z racji niedzieli, odległości do sklepu i niedzielnego (nazwijmy go tak) lenia...
Nie marnuję! Czyli jak wykorzystałam resztki do zrobienia placków warzywnych : Jak wielokrotnie wspominałam – nie znoszę wyrzucać jedzenia. Jest to nieekonomiczne i niemoralne. Stąd też kombinuję jak koń pod górę, aby zużyć produkty, które najlepsze dni mają już za sobą, albo wykorzystać resztki pozostałe po innych posiłkach. Tak by
Szybkie wprowadzenie do zielonych koktajli (oraz kilka prostych przepisów) : Jak Państwu minął styczeń? U mnie był on bardzo kolorowy. Wzięłam udział w trzydziestodniowym wyzwaniu. Podjęłam się picia jednego zielonego koktajlu dziennie przez cały miesiąc. Wprawdzie, jeśli chodzi o koktajle, nie jestem, nomen omen, zielona, bo...
Czy to aby nadal jajka po szkocku? Wege wersja : Jajka po szkocku, czyli ugotowane na twardo (choć najlepsze są półpłynne), opatulone mięsem z kiełbasek wieprzowych, panierowane i usmażone na głębokim tłuszczu to bardzo popularny przysmak. Przepisy na nie znajdziecie także na polskich blogach...