Felietony > Ene dułe rike fake

Nowe

Kasia SzynkaNowe buty mam. Nowe życie. Nowe łóżko. Nowy widok z okna. Nowa trasa do pracy. Nowa winda i sąsiad. Nowe zapachy. Wszystkiego nie da się wymienić na nowe, ale urodę poprawić jak najbardziej. Ładniejszą chcę. Idę więc do salonu, raczej kliniki chirurgii plastycznej. Pojadę od razu po bandzie, a co tam. Wchodzę do gabinetu /przystojny ten pan doktor skalpelek/...

– I cóż panią do mnie sprowadza?

– Chce być ładniejsza, gładsza i nowsza panie doktorze.

– Da się zrobić.

Szczerze powiedziawszy, liczyłam na to, że powie, iż jestem doskonała, ale kasa musi płynąć.

Rozbieram się do naga i tak stoję ze spuszczoną głową. On błądzi oczami po moim ciele i tnie, i tnie, i tnie… Rysuje coś flamastrem, robi fastrygi, ściegi. Rozpruwa i zszywa mnie. Patrzę w lustro. Wyglądam jak wieprzowina z plakatu u rzeźnika – poporcjowana. Zgadzam się. Zgadzam na wszystko. Powiększenie biustu, korekcje nosa, plastykę szyi, lifting czoła, liposukcję, plastykę brzucha i pośladków.

Leżę już na stole… jupitery ślepią coraz mniej. Zasypiam. Śpię.

*

Obudziłam się w białej sali, jak szyneczka wielkanocna powiązana sznurkiem.

– Mamusiu, mamusiu, gdzie jesteś? – słyszę głosy moich szukających dzieci.

– Ghghhhhhhhhgggggrrrr… – udaje mi się tyle wykrzesać z gardła w naciągniętej szyi.

– Łaaaałłł… – mamo to TY?

– Ghggghh..

– A dlaczego Ty taka brzydka jesteś?

– Będę piękna, będę… – cedzę przez zęby.

– Jeju mamo i te Twoje cycki…

– Będę piękna, będę...

– I nos jakiś taki dziwny masz i uśmiechać się do nas nie możesz...

– Będę piękna, będę...

– Wiesz mamo, jakaś taka nie nasza jesteś… Niby Ty, ale nie Ty.

– Będę piękna, będę...

*

– Chodź Tusia, idziemy do domu, mówi Pawcio, całując mnie w bandaże! Zza drzwi dochodzi mnie jeszcze głos:

– I powiedz mi, jak my się teraz będziemy przytulać do takiej pokrojonej mamy?

– Z dystansem, Pawcio, z dystansem!

*

– Będę piękna, będę piękna, będę piękna… Muszę – powtarzam, przyglądając się fakturze na kwotę rocznych dochodów całej mojej najbliższej rodziny, zakończoną pozycją: liposukcja mózgu – gratis...

Kasia Szymczuk
PodróżeKulturaMuzykaHistoriaFelietonyPaństwo, polityka, społeczeństwoPowieści i opowiadaniaKącik poezjiRecenzjeWielkie żarcieKomiks
PrzewodnikiAlbaniaNepalPolskaRumunia
Oceń zamieszczony obok artykuł.
Minister kazał, więc uprzejmie informujemy, że nasze strony wykorzystują pliki cookies (ciasteczka) i inne dziwne technologie m.in. w celach statystycznych. Jeśli Ci to przeszkadza, możesz je zablokować, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w artykule: Pliki cookies (ciasteczka) i podobne technologie.